Błyskawiczna metamorfoza salonu czyli strefa odpoczynku i relaksu, którą możesz stworzyć w jeden dzień

26 sierpnia, 2024
Dorota

Salon kojarzy się z miejscem przytulnym, przestrzenią gotową do wypoczynku dla całej rodziny. Jak zmienić przypadkowe wnętrze w miejsce do relaksu? Zobacz jak stworzyć strefę odpoczynku we własnym domu.

Najważniejszym pytaniem jest…Jaki wybrać kolor? Bo kolory zmieniają wszystko! Wybór padł na farby Magnat Ceramic, kolor mglisty krzemień. Co oznacza CERAMIC? Farba tego rodzaju zapewnia plamoodporność, trwałość koloru, odporność na zabrudzenia. Nic tylko malować z przyjemnością. Przed rozpoczęciem malowania bardzo ważną informacją było to, że właściciele mieszkania oglądają telewizję za pomocą rzutnika, dlatego nie mogłam pomalować całych ścian. Zdecydowałam się na kolor tylko do wysokości 90 cm.  Jak wiadomo, ściany w polskich domach są prawie zawsze krzywe, a uzyskanie prostych linii przy malowaniu może graniczyć z cudem. Oczywiście w sklepach są dostępne lasery, poziomice i inne sprzęty, które mogą nam pomóc w tym zadaniu. Jednak, jeżeli do sklepu Wam nie po drodze polecam bardziej analogowy sposób.

Fot. Piotr Czaja

Oto jeden z prostych patentów na proste linie przy malowaniu. Ołówek, miarka i taśma to zestaw w zupełności wystarczający. Mierzycie od podłogi wyznaczoną długość i na całej ścianie, na tej samej wysokości zaznaczacie kropki. Na koniec łączycie je za pomocą taśmy i jesteście gotowi do malowania. W ten właśnie sposób powstała nowoczesna lamperia stworzona za pomocą świetnej jakości farby ceramicznej. Uwierzcie mi to jest najprostszy i najtańszy sposób na metamorfozę każdego wnętrza. Wnętrze nabrało charakteru niczym z lat siedemdziesiątych. 

Bazą tej metamorfozy był salon, w którym znajdują się meble, każde z innej epoki, zupełnie do siebie nie pasujące. Zdecydowałam się zatrzymać dwie kanapy, których obicia są dosyć ponure, ale wciąż są to meble bardzo wygodne i mogą posłużyć właścicielom wiele lat. Chroniąc budżet i chcąc ograniczyć produkcję śmieci zamiast kupować nowe kanapy wymieniłam tylko pokrowce. W błyskawiczny i bezbolesny sposób zamieniliśmy stare szare, niepasujące do wnętrza obicia na piękne beżowe pokrowce.

Fot. Piotr Czaja

Teraz przejdźmy do dodatków. Królują jasne kolory rozświetlające przestrzeń i zieleń nawiązująca do jadalni i kuchni. Lustro powieszone naprzeciwko okna sprawia, że wnętrze wydaje się jeszcze jaśniejsze. Niska zabudowa nie przytłacza wnętrza. Obrazy, plakaty, książki, kwiaty tworzą przytulny klimat. Znalazło się także miejsce na piękną drewnianą konsolę i dodatkowe krzesło dla niezapowiedzianych gości.

Metamorfoza to nie zawsze gruby remont. Pamiętajcie o tym! Koniecznie zobaczcie całą metamorfozę salonu na YouTubie.

O CZYM MYŚLISZ?

Dodaj komentarz

Podobne artykuły