Beton i drewno czyli 70m2 w stylu loftowym.
18 lutego 2019 | autor: Dorota Szelągowska
Uwaga: ten artykuł zawiera linki afiliacyjne
Z nieukrywaną przyjemnością przedstawiam wam kolejną realizację mojego STUDIA PROJEKTOWEGO – tym razem wzięliśmy na tapetę mieszanie o metrażu ponad 70 m 2. Nic by w tym projekcie dziwnego nie było – gdyby nie fakt, że jedno z pomieszczeń zostało puste – właściciele postanowili urządzić je sami, na wzór tego co powstało dzięki wspólnej pracy – mojej oraz Agaty Izdebskiej 🙂
Nie zmieniałyśmy z Agatą układu ścian
Zaakceptowany projekt prezentuje się tak. (Jak wiadomo papier – w tym przypadku program do projektowania – przyjmie wszystko więc pewne odstępstwa między pierwotnym projektem, a realizacją często się zdarzają, zawsze jednak są wprowadzane za wiedzą , zgodą czy wręcz na życzenie Klienta).
W całym mieszkaniu, poza łazienkami i początkowym fragmentem przedpokoju (tam szary gres imitujący beton – praktyczne oraz dobrze wprowadzające w klimat mieszkania), położyliśmy drewniane lite deski, które nadały temu dość nowoczesnemu wnętrzu naturalności.
W salonie centralnym punktem stał się szary narożnik Adalia kupiony w Living Room, przed którym położyłam dywan z własnego magazynu. Zabijcie mnie, ale nie pamiętam gdzie i kiedy go kupiłam – na szczęście znalazł swoje miejsce w salonie naszych klientów 🙂 Vis a vis sofy stanęła szafka tv z sieciówki. Na ścianie z telewizorem położyłam duże (120x60cm) szare kafle, a nad kanapą zawiesiłam nowoczesną lampę LED znalezioną w sieci.
W oknach zawiesiłam szare neutralne zasłony (IKEA). Fotel, który widzicie (oraz krzesła barowe) kupione w firmie DKwadrat – świetnie wpasowały się do wnętrza. Stolik to klasyka (z tej samej stajni co zasłony). Jak sami widzicie, nie ma tu dużej rozpiętości kolorystycznej. Do szarości dodałam nieco czerni oraz musztardowej żółci. I w takim wnętrzu to całkowicie wystarcza!
Cała zabudowa meblowa w mieszkaniu (w tym kuchnia), poza wspomnianą szafką rtv, została wykonana na wymiar przez stolarza. Między aneksem kuchennym, a salonem stanęła biała wyspa z barkiem, w ciemniejszym kolorze drewna. Nad nim zawisły nowoczesne lampy.
W większej łazience postawiłam na ciemną zabudowę drewnianą połączoną z jasnymi prostymi kaflami na podłodze oraz z bardzo eleganckimi czarnymi, koronkowymi kaflami na ścianie.
W sypialni, postawiłam nowoczesne szare łóżko z Fabryki Sypialni, którego zagłówek świetnie współgra z szarą tapetą – pamiętajcie: kolory z tej samej grupy, można ze sobą zestawiać – ważne, żeby odcienie się od siebie różniły, albo chociaż faktury materiałów!
W oknach zawiesiłam ciemne mięsiste zasłony – jak widzicie, w tym wnętrzu, nie bardzo nawet grałam dodatkami, żeby nie zatracić loftowości pomieszczeń. W rogu sypialni tylko lustro oraz lampę, którą złożyłyśmy z Agatą z części znalezionych w garażu – trójnóg od głośnika + abażur = lampa 🙂
Mam nadzieję, że podoba się wam ten prosty, acz konsekwentny projekt, oraz jego realizacja 🙂 Jeżeli macie pytania, na które nie ma odpowiedzi w tekście – pytajcie w komentarzach.
Ściskam, Do.
Uwaga: ten artykuł zawiera linki afiliacyjne