LETNIA KUCHNIA NAD STAWEM

23 września, 2021
dorota.s

23 września 2021 | autor: Dorota Szelągowska

Kuchnia nad stawem.jpg

Uwaga: ten artykuł zawiera linki afiliacyjne

W pierwszym dniu jesieni, mojej absolutnie ukochanej pory roku, dzielę się z Wami projektem, który „zrobił mi lato”. Nie byłabym sobą, gdybym przynajmniej raz w roku nie zrealizowała własnego remontowego projektu. Ten rok jest pod tym względem rekordowy. Obok totalnego remontu w nowej siedzibie mojego Studia Projektowego i kilkunastu remontów telewizyjnych, na Warmii powstała tzw. letnia kuchnia. Obiekt, łączący w sobie bardzo wiele funkcji na bardzo niewielkiej powierzchni.

WhatsApp Image 2021-09-22 at 17.24.49.jpeg

Głównym celem jaki mi przyświecał, gdy pomysł na kuchnię był wprowadzany w życie, było stworzenie miejsca do biesiadowania. Miejsca, gdzie niezależnie od pory roku można spędzać długie godziny przy stole, bawić się i rozmawiać aż po wschód słońca. Stąd nad stawem u mnie na Warmii stanęła kuchnia! Projekt od razu uwzględnia też wymogi realizacji materiałów video (ogromne przeszklenie służy nie tylko podziwianiu widoków, ale też ustawieniu kamer czy oświetlenia) więc kto wie, może już niebawem uda mi się znaleźć czas na nagrywanie tam dla Was materiałów kulinarnych czy DIY-owych. Trzymajcie kciuki, żeby wreszcie udało mi się oszukać kalendarzowe ograniczenia 🙂

KNS5.jpg

Letnia kuchnia to miejsce proste i funkcjonalne, utrzymane w rustykalnym, wiejskim stylu. Stanął tam prawdziwy piec do pizzy i chleba, jest też grill oraz coś czego nie może w kuchni zabraknąć, czyli szafki do przechowywania niezbędnych rzeczy (oczywiście Castorama), lodówka i zlew. 
Zabudowa pieca częściowo powstała z cegły rozbiórkowej, którą zgromadziłam podczas remontu starego domu. Niestety nie wszystkie cegły nadawały się na wykorzystanie, po ponad 100 latach zaczęły się kruszyć… Plan był taki, żeby z tych moich cegieł ułożyć podłogę i ścianę (tę, na której wiszą lustra) ale nie udało się.   Dlatego poprosiłam o pomoc zaprzyjaźnioną firmę STARE CEGŁY. Znamy się od lat, i wiem, że mogę na nich liczyć w kwestii doboru odpowiedniego materiału do konkretnego wnętrza. I tak, na ścianie położyłam płytki z cegły STARY MUR, a na podłodze płytki z CEGŁY HISTORYCZNEJ, zrobione z oryginalnych XIX wiecznych cegieł.

KNS4.jpg

To nie jest koniec wykorzystania “starych” rzeczy w nowym miejscu. W kuchni stanął stary stół, który miałam najpierw w domu, a potem w ogrodzie. Do nie go dobrałam proste czarne krzesła (IKEA) Obok stołu stanęła kanapa, która stała kiedyś w moim mieszkaniu. I na tym kończą się luksusy tego wnętrza. To przykład projektu, w którym to co widzimy przez okna ma być najważniejsze wiec wnętrze jest proste i ograniczone do niezbędnego minimum. 

KNS2.jpg

WhatsApp Image 2021-09-22 at 17.27.08.jpeg

Ale jak się domyślacie, w takiej kuchni wcale nie chodzi o luksusy, tylko o to co się w niej robi! Powiem Wam, że udało się nam (mi i moim bliskim, z którymi spędzałam wakacje na Warmii) przyrządzić kilka pysznych potraw w piecu, oraz upiec kilka zacnych placków pizzy 🙂

KNS3.jpg

Ależ nie mogę się doczekać kilku wolnych dni by ruszyć na Warmię i sprawdzić jak nowa kuchnia wygląda i sprawdza się jesienią. Dajcie znać co myślicie o tym projekcie 🙂 

Uściski, Do. 

Uwaga: ten artykuł zawiera linki afiliacyjne

O CZYM MYŚLISZ?

15 odpowiedzi na “LETNIA KUCHNIA NAD STAWEM”

  1. Lana Winters pisze:

    Jest cudownie i chętnie odwiedziłabym Cię i tę Twoją pizzę 😉

  2. Emilka pisze:

    Magicznie! Wprost do programu "Tu Jest Pięknie!"…

  3. Katarzyna pisze:

    Bardzo…. Gratuluję serdecznie ❤️
    I podziwiam, jak zwykle 😘👌☀️

  4. Kama pisze:

    Wyglada bajecznie i do tego jeszcze ta oaza spokoju i harmonii . Po prostu coś pięknego 😍😍😍

  5. Ela pisze:

    O, rany! Tu jest pięknie!😍🤩

  6. Katarzyna Szudrowicz pisze:

    Oj jak pięknie… herbatka, grzane wino, książka, gazetka, cisza, znajomi…stary stół, nowe krzesła, wszystko tu pasuje… pięknie zazdroszczę.

  7. Anna pisze:

    Piękna podłoga i piece, wszystko takie spójne, no ale wyjście na taras to już w ogóle mega 😍
    Już sobie wyobrażam jak cudownie będzie podziwiać krajobraz, gdy pierwszy mróz zetnie taflę wody, a trawy, krzewy i drzewa pokryje szron 😍 Ty w ciepełku z grzańcem w dłoni…. a wokół cisza i spokój.

  8. Beata pisze:

    Absolutnie…. Pięknie 😚☺️😚

  9. Karina ASZYK pisze:

    Właśnie myślę nad reorganizacją kuchni letniej też na Warmii i też nad jeziorem a stan zastany to drewniany sufit i podłoga częściowo drewno częściowo cegła 😄 Z pewnością Pani kuchnia będzie moją inspiracją numer 1 . Juz nawet mąż przyklepał idee więc pierwszy etap ustalania budżetu mamy z głowy ! Absolutnie piękne miejsce!

  10. Basia pisze:

    Piękna:-) letnia kuchnia moich marzeń.Mam w planach podobna ale bardziej będzie nam służyć w zamiarze jako przysłowiową "altanka " w ogrodzie na Podlasiu.Prosze o informację czy jest jakoś ogrzewana,jeżeli tak jakie rozwiązania Pani zastosowała.Serdecznie pozdrawiam.

  11. Edyta pisze:

    Pani Doroto , czy jak pali się w tym otwartym grillu to nie kopci się do pomieszczenia ? Czy cegły wokół nie są „osmolone”?

  12. Milena Radosz pisze:

    Jakbyś Dorotko szukała kogoś do sprzątania tooooooo… Mega mega mega! Pozdrawiam i życzę samych cudownych chwil w tym miejscu <3

  13. Ania pisze:

    O rany! W przyszłym roku mam nadzieję zakończyć etap budowy i zacząć urządzanie domu na wsi. I taka właśnie cegła mi się marzy ❤️

  14. Ania pisze:

    Jakby towarzystwo do drinusia to chętnie.
    Piękne miejsce i aranzacja. Cisza, spokój i tak ma być.
    Gratuluję pomysłu 👏👏👏

  15. Paweł pisze:

    Piękne i magiczne miejsce:) Nie wiedzieliśmy że jeszcze ktoś w Polsce jest rozmiłowany w gotowaniu w Ogrodzie. Dzięki za ten wpis !
    Dla nas to zawsze inspiracja do nowych projektów Kuchni.
    Jak byś Ty chciała podejrzeć nasze prace to zapraszamy na Bloga Kuchni w Ogrodzie na facebooku/insta albo www.
    https://kuchniawogrodzie.eu/

Dodaj komentarz

Podobne artykuły