8 czerwca 2021 | autor: Dorota Szelągowska

Uwaga: ten artykuł zawiera linki afiliacyjne

W ósmym, ostatnim, odcinku 2. sezonu Totalnych rewolucji Szelągowskiej, zabraliśmy was do Mińska Mazowieckiego, gdzie urządziliśmy dom Doroty i jej dzieci Basi i Jasia.
Dorota dom odziedziczyła po tacie – niestety dom wymagał gruntownego remontu, na który jej nie było stać. Myślę, że powinniście zobaczyć ten odcinek, żeby zobaczyć co tam się działo i czemu Dorota została bohaterką naszego programu! Tych którzy już widzieli odcinek, zapraszam na podsumowanie, a tych którzy jeszcze go nie widzieli, na emisje w HGTV oraz na Player.pl – daty i godziny, jak zawsze na końcu wpisu!

Dom Doroty wydawał się łatwym wnętrzem, ponieważ częściowo był odremontowany. Niestety okazało się, że ta część jeszcze nieremontowana kryła w sobie wiele problemów, z których największym okazała się podłoga. Różnice poziomów okazały się tak duże, że chyba jeszcze nigdy nam się nie zdarzyły takie nierówności. Ale oczywiście i z tym daliśmy sobie radę, bo dla takiej ekipy jak nasza, nie ma rzeczy niemożliwych!

Taki projekt zaprezentowałam ekipie! Przy czym w projekcie nie ma elewacji i ogrodu, a i z tymi elementami domu, też mieliśmy trochę “zabawy”… Ciekawskich zapraszam do obejrzenia odcinka 🙂

PARTER:

PIĘTRO:

A teraz realizacja – komentarze i pytania jak zawsze mile widziane 🙂

KUCHNIA: 

Na podłodze we wszystkich pomieszczeniach (poza łazienką na piętrze), położyliśmy panele podłogowe GoodHome DAVENPORT. Zabudowa kuchenna w kolorze grafitowym to ARTEMISIA z Castoramy, do której dobraliśmy imitujący marmur blat z laminatu. Taki sam laminat położyliśmy na ścianie między szafkami, nad zlewem. Na wyspie, zbudowanej przez Darka zamontowaliśmy płytę, dzięki czemu kuchnia nabrała amerykańskiego stylu. Przy wyspie stanęły szare hokery z plecionką wiedeńską kupione w westwingu. Nad wyspą zawisł miedziany okap w kształcie walca, a wokół niego zamontowaliśmy proste, białe punkty świetlne HERA Colours. Na ścianie vis’a’vis położyliśmy boazerię z mdfu FOGE MODERN, a nad nią piękną szarą (z elementem florystycznym w stylu japońskim) tapetę kupioną w sklepie photowall.pl. Natomiast na ścianie obok wejścia, zawiesiliśmy wielkie ikeowskie lustro w czarnej ramie, w którym świetnie odbija się światło wpadające do kuchni przez okno.

JADALNIA:

W jadalni, jak i na całym parterze, powtarza się motyw boazeryjny. Centralnym punktem tego pomieszczenia jest oczywiście stół (Ikea) idealny dla rodziny. Przy nim stanęły czarne krzesła, a zaraz obok witryna – tak jak krzesła kupione w westwingu. Tapeta (tak jak wszystkie w domu Doroty) to wspomniany wcześniej PHOTOWALL. Lustro na ścianie pochodzi z Flora Point, a żyrandol z westwinga.

SALON:

Salon Doroty to idealne miejsce to spotkań i długich rozmów, oczywiście można tam też oglądać TV! Na pierwszy rzut oka może się wydawać prosty, ale jego urok tkwi w szczegółach. Jak w innych pomieszczeniach, także i tu, położona została boazeria z Castoramy, którą tak jak ściany, pomalowaliśmy na dość ciemną szarość (s6000n) W salonie stanęły dwie kanapy o nieregularnych kształtach – w kolorze przybrudzonej bieli, na dywanie w stylu used look stanął stolik kawowy z materiału imitującego marmur (te z marmuru byłyby ciężkie i niepraktyczne – marmur przyjmuje odbarwienia z płynów) nad nimi zawisła lampa na złotym stelarzu – wszystkie elementy dekoracyjne salonu to westwingnow.pl. Tylko ciemne, grube zasłony kupiliśmy w ikei (Sanela).

TOALETA:

W toalecie na parterze zrobiliśy najszybszy i najprostszy lifting z możliwych. Skuliśmy kafle, ściany pomalowaliśmy na biało, zawiesiliśmy grzejnik, miskę toaletową i wąską szafkę z umywalką. Położyliśmy szare, imitujące beton płyty na podłodze, i tyle wystarczyło, żeby wc dla gości stało się pomieszczeniem eleganckim i funkcjonalnym! Na koniec tylko lustro i kilka obrazków i koniec! 🙂

ŁAZIENKA:

Łazienka to elegancka i bardzo praktyczna przestrzeń (zmieściliśmy tam wannę i wymarzony przez Dorotę, prysznic). Na podłodze położyliśmy piękne, czarno-białe kafle patchworkowe ART SIGNAC, a na ścianie nad wanną i umywalką, proste, białe płytki typu subway VIVES MUGAT. Obok wanny postawiliśmy szafkę AVELA z umywalką. Nad wanną i umywalką zamontowaliśmy czarną, elegancką armaturę. Natomiast pod prysznicem położyliśmy mozaikę prasowaną ALTEA, do której dobraliśmy ciemną fugę. Grafiki oraz lustro do łazienki kupiliśmy w westwingu.

POKÓJ BASI:

Pokój Basi to było spełnienie moich i Mariki marzeń 🙂 Od zawsze chciałyśmy zrobić wielką dekorację z kwiatów. Kiedyś już coś podobnego robiłyśmy, ale dopiero u córki Doroty, mogłyśmy zaszaleć i zrobić ścianę z kwiatów!!! Jeżeli chcecie zobaczyć jak zrobić sobie taką, to zapraszam do zobaczenia odcinka! Na jednej ze ścian położyliśmy piękną kolorową tapetę, idealną do pokoju małej księżniczki, którą znalazłyśmy z Mariką w sklepie PHOTOWALL.pl, ścianę vis’a’vis pomalowałam piękną różową farbą MAGNAT Ceramic Care w kolorze UROCZY MORGANIT (A38) – farba Ceramic Care polecane są do każdego rodzaju pomieszczeń, a szczególnie tych, w których spędzamy najwięcej czasu, warto też używać jej w pokojach dzieci, nie tylko ze względu na funkcje oczyszczania powietrza z formaldehydu, ale także dlatego, że farba ta jest antystatyczna (nie przywiera kurzu) i bakteriobójcza oraz jest plamoodporna – co, nie ukrywajmy, jest bardzo istotne w pokojach naszych pociech 🙂
Na ścianie przy drzwiach znalazła swoje miejsce dekoracja kwietna, o której wcześniej wspominałam, oraz duża, pojemna szafa z serii ATOMIA z Castoramy. W kącie przy oknie postawiliśmy zdobione łóżeczko z Ikei, nad którym zawiesiliśmy piękny, bajkowy baldachim kupiony na westwing.pl
Mniej więcej po środku pokoju, na przeciwko biurka z wygodnym fotelem (Zara Home) postawiliśmy urocze tipi, idealne do zabawy – MAKASZKA.pl Obok zawisła piękna, trochę w stylu boho, huśtawka – znaleziona w internecie.

POKÓJ JASIA:

W pokoju Jasia zrealizowaliśmy projekt dla małego odkrywcy fascynującego się kosmosem – nie mogło zabraknąć wielkiego księżyca na ścianie oraz teleskopu! 🙂 Łóżko zbudował Darek wg. mojego projektu. Obok niego, przy oknie, postawiliśmy żółty rozkładany puf z westwinga. Komodę i witrynkę kupiliśmy w szwedzkiej sieciówce (stamtąd też są zasłony) Naklejkę na ścianę znalazłyśmy na aukcji internetowej (jest tego dużo w sieci) Całość zamknęłyśmy dodatkami z Zara Home, Jyska i Westwinga. Szafa obok drzwi to ATOMIA – tak jak w pokoju Basi.

SYPIALNIA:

W sypialni Doroty pierwsze skrzypce gra kolor. Ściany pomalowaliśmy szarą farbą MAGNAT Ceramic o nazwie SUROWY HEMATYT. Na jej tle idealnie wygląda prosta, ale piękna rama łóżka w stylu safari, którą znalazłyśmy z Mariką na aukcji internetowej. Fotele, portal kominkowy, lustro, lampę oraz stoliki kupiłyśmy na westwingnow.pl Pościel i tekstylia znalezione w Zara Home, a zasłony w Ikei.

SCHODY/HALL:

Klatka schodów/hall okazał się królestwem Darka! Nie dość, że wrobiłam go w robienie zabudowy kaloryfera, to jeszcze tak nim manewrowałam, że sam się polecił do zrobienia schodów – wtóre w pierwszym planie, mieliśmy kupić gotowe 🙂 Hmm! Może to i mało koleżeńskie, ale dające pewność, że będzie to dobrze zrobione. Żeby nie zagadać efektu pracy Darka, przy scgodach zawiesiłam tylko 1 lustro (Ikea) i kilka grafik w różnych ramkach (Jysk) oraz miedziany kinkiet (westwing).

TARASY:

Taras, ogród i balkony w domu Doroty to królestwo stylu naturalnego i roślin. Na tarasie z tyłu domu stworzyliśmy dwa osobne “pomieszczenia” – salon wypoczynkowy i jadalnię. Stół i krzesła, sofę i stolik kawowy kupiliśmy w Jysku. Fotel w westwingu, a dywan znaleźliśmy w sklepie Resting. Doniczki i osłonki to Flora Point. Postanowiliśmy mocno udekorować balkon i taras kwiatami. Znalazły się tam różne gatunki, które mam nadzieję, będą dekorować miejsca relaksu aż do później jesieni, idealne na początek lata hortensje i wytrwałe, bladoróżowe PELARGONIE. Przepierzenie oddzielające od sąsiadów zrobiliśmy ze sztucznego bluszczu z Castoramy. Natomiast zabudowę tarasu wykonał niezastąpiony Darek Stolarz – dziękuję 🙂

Jak Wam się podoba? Piszcie w komentarzach. Na pytania będę na bieżąco odpowiadać pod wpisem tu oraz pod postem na FB.

Niestety to był już ostatni odcinek tego sezonu. Chciałabym napisać, że udaję się na zasłużony odpoczynek, ale tak nie napiszę ponieważ już zaczęliśmy zdjęcia do kolejnego sezonu Totalnych remontów (na jesieni w TVN i HGTV Polska)
Jak zawsze dziękuję całemu mojemu zespołowi: Marice i Dominikowi oraz Darkowi Stolarzowi, Arturowi i ich Pomocnikom oraz Chłopcom z LING-BUD-u z Iwanem na czele. Dziękuję!!! Beż Was to by się nigdy nie udało! Zapraszam do oglądania wszystkich odcinków „Totalnych remontów Szelągowskiej” na Player.pl 

Powtórka tego odcinka w TVN:

• niedziela (13 czerwca) godz. 18.00

Emisje tego odcinka w HGTV:

• piątek (11 czerwca) godz. 22.00

• niedziela (13 czerwca) godz. 15.00

• poniedziałek (14 czerwca) godz. 18.00

• środa (16 czerwca) godz. 11.30

• czwartek (17 czerwca) godz. 22.30

Ściskam, Do.

Uwaga: ten artykuł zawiera linki afiliacyjne