24 marca 2016 | autor: Dorota Szelągowska

W domu mam świeże kwiaty cały rok. Wiosną, a w szczególności na Wielkanoc tonie on w kwiatach. I chociaż nie jestem profesjonalistką, lubię sama układać bukiety. Uważam, że nie muszą być idealne. Kieruję się wyczuciem, barwą, intuicją. I tak powstają dekoracje, które nie kosztują dużo, są moje, własnoręczne i pachnące.

Kwiaty kupuję na targach kwiatowych lub lokalnych bazarach. Cała paczka kosztuje tyle, co 5 sztuk w kwiaciarni. Wiem, że kupując kwiaty u florystów płacimy za dobór, talent kwiaciarzy i pięknie wykonane bukiety. Jednak kiedy chcemy udekorować dom mnóstwem tulipanów czy zafundować lekką wiosenną aranżację, możemy to zrobić sami.

Dziś proponuję ozdobę wielkanocnego stołu: bukiet w jajkach. Potrzebować będziecie:

• plastykowych jajek (do kupienia na targach z dekoracjami świątecznymi), ja wybrałam w wersji jajka przepiórcze

• dużego szklanego wazonu i mniejszego ( który wejdzie do środka); zamiast mniejszego wazonu możecie użyć np. słoika

• foli przeźroczystej lub pianki kwiaciarskiej, nożyczek

• kwiatów (rożnych lub np. jednolitych tulipanów – to już kwestia koncepcji)

Do większego wazonu wkładamy mniejszy (lub słoik). Pomiędzy dwa naczynia wrzucamy jajka. Kwiaty układamy  w lekką, przestrzenną kompozycję według uznania. I gotowe. Bardzo proste 🙂

ściskam Do.