05 kwietnia 2014 | autor: Dorota Szelągowska

Pokój nastolatka. Funkcjonalny i po prostu… fajny. Już dziś, w TVN Style drugi odcinek „Metamorfoz Doroty Szelągowskiej”, gdzie pokażę Wam mój sposób na zmianę pokoju kilkuletniego chłopca w ulubione miejsce „dorosłego” gimnazjalisty.

Ostrzegam, taka metamorfoza nie jest wcale łatwa 🙂 Nastolatki mają zwykle własną wizję swojego pokoju, najczęściej zupełnie odmienną niż rodzice.  Rodzice myślą o funkcjonalności i kosztach, a młody człowiek o tym by było fajnie i można było zaimponować kolegom. Znam to, mam takiego w domu:) No dobrze, na początku ostrzegałam, ale tak naprawdę, to wcale nie musi być droga przez mękę. Wystarczy , że spróbujecie pozbyć się ograniczeń i pokombinujcie jak ze starego zrobić nowe: fajne, zaskakujące, niebanalne. Ważne, aby rozwiązania, szczególnie te najbardziej trafiające w zmienne gusta nastolatka, były proste do zmiany i niedrogie, za kilka lat przecież, znowu czeka nas zmiana 🙂

Pokój, który zobaczycie w programie, to metamorfoza jaskini mojego osobistego Syna, którego, jak by na to nie patrzeć,  dość dobrze znam.  To dobry punkt wyjścia. Planując remont i projektując nowe wnętrze, myślałam o wszystkim co lubi, z całych sił opędzając się od  własnych upodobań, przyzwyczajeń i tego co MI się podoba, jednocześnie dopuszczając do głosu dekoratorskie wyczucie. Tak, aby powstało wnętrze dla NIEGO, z którego  jednocześnie jestem dumna.

Efekt metamorfozy? Oglądajcie już dziś „Stylowy Magazyn” w TVN Style o godzinie 17.50. Zapraszam.

A fragment poprzedniego odcinka „Metamorfoz Doroty Szelągowskiej”, możecie zobaczyć o TU.