27 stycznia 2016 | autor: Dorota Szelągowska
Jestem uzależniona od zmian. Nie potrafię mieszkać w miejscu, w którym co najmniej raz w roku nie robię drobnego remontu czy mini metamorfozy. Jeżeli nie mam czasu i funduszy, to ograniczam się do przestawiania mebli i dodatków, ale jak tylko znajdę wolną chwilę – wymyślam, konstruuję, buduję. Tak właśnie było i tym razem: mały budżet, silna potrzeba, trochę czasu i pomoc przyjaciół. I o to jest: ława – siedzisko w Moim Miejscu na Warmii.
Kiedy zmieniłam zdanie i salon przeniosłam do pomieszczenia, które miało być w koncepcji pierwotnej sypialnią, w kuchnio-jadalni brakowało mi miękkiego miejsca do czytania, leżenia, nicnierobienia. Fotel był tak oblegany, że bojąc się dalszych kłótni moich przyjaciół i rodziny, powstała koncepcja ławy. W miejscu pod schodami próbowałam ustawić wiele mebli. Nic nie wyglądało do końca dobrze. Przestrzeń o niestandardowych rozmiarach i małej wysokości nie jest prosta do zagospodarowania. Własnoręcznie zrobiona ława moim zdaniem idealnie wpasowała się w lukę i klimat. Jest kilkuosobowa i spełnia także praktyczną funkcję – pod nią znalazło się miejsce na drewno do kominka, które będzie suche czekało na mój przyjazd.
Aby zrobić tapicerowaną ławę potrzebować będziecie:
-
przyciętej na wymiar płyty
-
równo przyciętych nóg czy pieńków, które będą pełniły taką funkcję
-
wkrętów
-
pianki tapicerskiej – im grubsza tym będzie bardziej miękko
-
materiału do obicia ławy
-
narzędzi: ołówka, wiertarko-wkrętarki, kleju tapicerskiego, kleju do drewna, nożyczek, ostrego nożyka tapicerskiego
Zabezpieczamy stół lub podłogę, na której umieszczamy płytę – bazę do ławy. kładziemy na płasko.
Na początku odmierzamy miejsca mocowania nóg ławy . Ja użyłam 10 nóg: 4 po dłuższych bokach – 2 po środku płyty, aby wzmocnić konstrukcję.
Wyznaczamy miejsca nóg, obrysowujemy każde z nich, nawiercamy dziury i dla pewności numerujemy poszczególne miejsca i nogi. To ułatwi nam montaż.
Każdą z nóg montujemy przy użyciu wkrętów, od dołu. Pamiętamy o użyciu kleju do drewna – sprawi, że mocowanie będzie jeszcze solidniejsze.
Przekręcamy konstrukcję ławy, która do tej pory leżała do góry nogami. Wierzch pokrywamy klejem tapicerskim w spreju. Naklejamy wcześniej przyciętą i dopasowaną piankę. Naciągamy materiał, wygładzamy go (można użyć żelazka) i używając takera, mocujemy od dołu. Do tej czynności na pewno potrzebujemy pomocy: jedna osoba naciąga materiał, druga wbija zszywki. Pamiętajcie:
-
nie używajcie płyty lakierowanej – taker nie chce z nią współpracować
-
materiał należy podłożyć by się nie strzępił, nadmiar można odciąć
Gotowe! Ja pod ławą ułożyłam drewno do kominka, wygląda dobrze, ale także umacnia całą konstrukcję. Aby mebel był naprawdę wykończony potrzebne jest duuużo poduszek. I kot 😉
Poniżej zdjęcie przed i po:
Choć to nie jest zabawa na 5 minut, ale przy pomocy przyjaciela, żony, męża czy partnerki – można stworzyć taki mebel w 4 do 6 godzin. Polecam – własnoręczna, pasująca do niestandrdowej przestrzeni i miękka tapicerowana ława.
Do.