Dorota kontra Dorota

2 maja 2023 | autor: Dorota Szelągowska

Ci z was, którzy wczoraj widzieli na TVN Style “Dorota kontra Dorota” znają już całą historię :) Ale zapewne są tacy, którzy majówkowy wieczór spędzili inaczej niż przed telewizorem, więc uchylę tu rąbka tajemnicy, ale także zaproszę na powtórki - daty i godziny na końcu wpisu :)

Ale od początku - kupiłam mieszkanie na ukochanym Żoliborzu. 76 m 2 w starej kamienicy zaraz przy parku. Idealne dla mnie i mojej córki! Słoneczne, z pięknym widokiem na wspomniany park. Niestety z niewielką kuchnią i w dziwnym, jak dla nas mało praktycznym, układzie. Ale w końcu zajmuję się takimi rzeczami na codzień, więc nie powinno być problemu! No i niby nie powinno go być, ale jednak takowy się pojawił. I to dość szczególny - zostałam swoją własną klientką! Tak więc zderzyły się w tym pięknym i słonecznym mieszkaniu, dwie Doroty, dwie różne postawy - projektantki i klientki, i dwie trochę odmienne od siebie osobowości. Co z tego wyszło? Jak mi się pracowało samej ze sobą? Jak Marice i Dominikowi oraz reszcie ekipy pracowało się z Dorotą “klientką”? Zobaczcie całą historię w której pojawia się jeszcze kilka tzw. twistów w TVN Style, a efekt końcowy na poniższych zdjęciach.